Nadeszła jesień, zrobiło się zimno.
Dopiero lato się skończyło, a ja już myślę o kolejnym.. z wielką nadzieją.
Dzisiaj kolor bordowy, kojarzy mi się z jesienią , ale przecież jesień nie jest taka ciemna, więc dodałam złoto. Na prawdę jest to rewelacyjne złotko!
My Secret Golden Flakes Top Coat - nazwa mówi sama za siebie, płatki złota, które moim zdaniem najlepiej wyglądają na ciemnym lakierze. Od kiedy zobaczyłam go w zapowiedziach od razu chciałam go mieć! Jest p i ę k n y !
Każdy zwykły lakier odmieni w coś ekstra! :)
Zapraszam do zdjęć :-))
Świetnie to wygląda! Bardzo mi się podoba :) Szczególnie wersja z kciuka, z tą delikatną kratką, bardzo oryginalnie i ładnie.
OdpowiedzUsuńMam podobny lakier, chyba jego starą wersję - nr 104 My Secret. Bardzo byłam z niego zadowolona, choć niedawno wynalazłam jeszcze fajniejszy i wspomniany MS pójdzie na oddanie :)
Nie no to złotko jest rewelacyjnie, a takim bordowym, purpurowym komponuje się wyśmienicie. Chyba właśnie włączyła mi się chęć posiadania go :)
OdpowiedzUsuńHej, ostatnio przedłużyłam czas zgłaszania się :) Jeśli więc masz ochotę to zapraszam! :)
OdpowiedzUsuńjaaaakie długie pazury :P efekt moim zdaniem świetny, chyba zgapię :D
OdpowiedzUsuńflejksy wręcz uwielbiam <3 boskie te wstawki ^^
OdpowiedzUsuńZbieram szczękę z podłogi, genialny manicure! Jestem zakochana , ta kolorystyka, faktura... Po prostu perfekcja!
OdpowiedzUsuńAle świetny jest ten topper <3 fajny pomysł na pazurki :)
OdpowiedzUsuńPiękne! Bardzo lubie mani w tym stylu i aż dziw, że jeszcze sobie takiego nie sprawiłam.. Super..
OdpowiedzUsuń