Jutro już nachodzi sylwester, jeśli nie pracujecie to pewnie myślicie o stylizacjach na ten jedyny wieczór w roku, albo może ktoś już jest w drodze na sylwestrową zabawę, albo przygotowuje imprezę? :-)
Ja jestem w grupie osób pracujących i dziś i jutro..
Chciałabym Wam przedstawić drugą propozycję prostego manicure na sylwestrową noc.
Pierwszą propozycję przedstawiałam tutaj.
W dzisiejszym zdobieniu postawiłam na jasny kolor czyli biel Golden Rose #76 oraz srebro Vipera Cosmetics z kolekcji Belcanto Carnival - (tutaj więcej o tym sreberku) oraz brokatowy lakier od Vipery #127 - (o tym lakierze więcej możecie przeczytać tutaj).
Ja do swojego zdobienia użyłam cienkich tasiemek, ale równie dobrze można użyć zwykłej taśmy. Jeśli użyjecie zwykłej taśmy klejącej to proponuje na początku poprzyklejać ją trochę np. na skórę, żeby nie była tak "bardzo" klejąca (mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi).
Na powyższym zdjęciu widać minus lakierów Belcanto - starły się napisy i numerki lakierów :(