Witajcie Kochani, Jak u Was z pogodą? W Warszawie świeci słońce i czuć wiosnę :-) Pomimo tego ja mam okropnego lenia i na nic nie mam ochoty.. no może oprócz malowania paznokci, bo w przeciągu ostatnich kilku dni udało mi się kilka razy zmienić już manicure ;D A jak u Was z chęciami do pracy?
Dzisiejsze paznokcie, które zobaczycie zrobiłam w ostatni weekend, kiedy nie miałam czasu na zabawy, właśnie w takich momentach idealnym rozwiązaniem są stemple :-)
Kolor Essie Haute in the Heat wyszedł trochę przekłamany, bo to w rzeczywistości taka malina/wiśnia, a na zdjęciach wyszedł jak czerwony.. Pomimo, że to miniaturka bardzo dobrze mi się nim malowało, a lakier miałam 3 dni na paznokciach,
Dodatkowo dodałam sreberko Donegal nr 7159, czyli lakier z brokatem. Ja nakładałam go gąbeczką, by jak najwięcej błysku uzyskać. Stemple zrobiłam znanym już srebrnym lakierem Vipera ;-)
Jakie cuda ;)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne :) i ten kolorek essie jest mega soczysty :D
OdpowiedzUsuńPiękne :)
OdpowiedzUsuńCzerwień zawsze bliska sercu memu ;) śliczne ;
OdpowiedzUsuńśliczne połączenie i jakie eleganckie
OdpowiedzUsuńBardzo ładne połączenie :) Piękny odcień czerwieni :)
OdpowiedzUsuńcudny ten Essie :-)
OdpowiedzUsuńŚliczne mani, a oba te lakierki są boskie <3
OdpowiedzUsuń