piątek, 25 września 2015

Halo, jesień?

Chyba wpadłam w jesienny nastrój, nie ma czasu, nie ma chęci..
Nie wiem jak wy, ale ja już tęsknie za latem! 
Dzisiaj jesienne zdobienie, jesienne kolory, jesienny lakier w pięknym złotym pudełeczku :-)
O tym lakierze pierwszy raz usłyszałam dzięki Creative Magazine
Lambre Glamour nr. 09  
Lakier ma 10ml, czyli to na prawdę duża pojemność i jak już wspominałam znajduje się w eleganckim złotym pudełeczku, które podbiło moje serce :)
 Kolor kojarzy mi się z czerwonym winem, bo to taki mocny bordowy kolor i jest to lakier, który będzie idealny na jesienne wieczory. Sam lakier moim zdaniem ma dość leistą konsystencję, ale nie sprawiał mi problemów w malowaniu.. choć może trochę smużyć. Dwie warstwy wystarczają do uzyskania pełnego krycia. Rewelacji w wysychaniu nie zauważyłam, ale nie ma też z tym problemu ;-)






Ci, którzy obserwują mnie na instagramie lub facebooku widzieli już, że skróciłam paznokcie, więc tutaj też pokaże :) Na paznokciach hybrydy od semilac.

piątek, 11 września 2015

Moje miętowe bazgroły

W ostatnim poście mogliście oglądać bordo od Golden Rose, tym razem firmy nie zmieniamy ale z powodu słońca na niebie malujemy miętkę :)
Golden Rose Rich Color nr 65 to miętka z lekkim shimmerem, którego niestety na zdjęciach nie bardzo widać. Pędzelek jest typowy dla tej serii, czyli szeroki i lekko zaokrąglony na końcu przez co świetnie się nim maluje. Na swoje paznokcie nałożyłam 2 warstwy.
Nie byłabym sobą gdybym czegoś nie dorzuciła, więc białą farbką akrylową dołożyłam wymyślone na szybko bazgroły :D





Ciepłego weekendu!

wtorek, 8 września 2015

Czerwień i złoto

Pogoda nie nastraja zbyt optymistycznie, ciągle pada, wieje i jest bardzo zimno.. zupełnie mi się to nie podoba. Ostatnio ciągle bym nosiła same ciemne kolory na paznokciach, czerwienie, bordo, czerń. 
Dzisiaj zobaczycie piękne bordo Golden Rose Color Expert nr.79 oraz bazę i top od Catrice. Lakiery Golden Rose uwielbiam, bo są tanie, trwałe i łatwo dostępne. 
To ciemne bordo z fajnym, szerokim pędzelkiem, połączyłam ze złotymi tasiemkami, tak na szybko. Tasiemki niestety ze zwykłymi lakierami długo nie wytrzymują, bo już na drugi dzień się odklejały, ale dają fajny efekt.
Na koniec chciałabym jeszcze powiedzieć kilka słów o bazie i topie Catrice, który tutaj zastosowałam.
Catrice 1Ultra Stay & Gel Shine BASE COAT - czyli baza przedłużająca trwałość lakieru - ciężko mi określić, czy rzeczywiście przedłuża tą trwałość, bo trochę za krótko ją testowałam, natomiast mogę przyznać, że wygładza płytkę wyrównując niedoskonałości paznokci.
Catrice 3Ultra Stay & Gel Shine TOP COAT - czyli lakier nawierzchniowy, który razem z bazą ma wydłużyć trwałość lakieru. Muszę powiedzieć, że po nałożeniu tego topu paznokcie zyskują cudowny blask, co mam nadzieję widać na zdjęciach.

Lakiery z dzisiejszego postu otrzymałam od Creative Magazine <3






środa, 2 września 2015

Cukierkowe rimmelki


Lato się skończyło, więc może będzie więcej czasu na bloga. Dziś wyjątkowo nie będzie żadnego zdobienia, bo chciałabym pokazać dwa śliczne lakiery, które wygrałam w jakimś konkursie. 
W rolach głównych: Rimmel 270 Sweet Retreat i Rimmel 408 Peachella.
Połączenie tych lakierów jak dla mnie jest idealne, takie cukierkowe i słodkie :-)
Lakiery mają świetne krycie, szybko wysychają i mają bardzo fajne szerokie pędzelki, lekko zaokrąglone na końcach. 
Myślę, że lakiery same się bronią swoimi kolorami, więc po co jakieś zdobienia? :-)
Te błyszczące drobinki na paznokciach to Vipera Cosmetics Belcanto.




Tutaj troszkę inne połączenie tych cukierków :-))


A na koniec moja psina nad morzem ze swoją pepą :-))
Równie słodka jak lakiery!