zainspirowane miłością..

Tytuł tego posta nie ma wiele wspólnego z tym co na paznokciach, lecz skąd pomysł.
Zainspirował mnie narzeczony :)

Początkowo dosyć sceptycznie podchodziłam do tego pomysłu, ale dzisiaj patrząc, wyszło.. no, no.. ;-))
Takie paciajki na paznokciach już jakiś czas temu robiłam (o tutaj) jednak były same, bez zdobienia, a dziś motywem przewodnim było po prostu zdobienie.
Łapacz snów, piórka..
Tło dziś bardziej żywsze i barwniejsze, niż na poprzednich 'paciajkach', śmiem twierdzić że poprzednie było nudne i po prostu mdłe..

Mam nadzieję, że tym razem się udało i podoba się!

Niebieski w niebieskim

Post miał pojawić się już jakiś czas temu, ale czekałam na wyniki konkursu, który był organizowany na facebooku Cleme Cosmetics. No i udało się, wygrałam! :) 

Teraz patrząc z perspektywy czasu zdobienie mi się nie podoba, ale wstawiam, bo ogromnie się cieszę, że znalazłam się w gronie zwycięzców! 

By wygrać trzeba było zrobić wakacyjne paznokcie + tutorial krok po kroku.

Mój pierwszy tutorial ^^

1. Nakładamy bazę i kolor (u mnie Astor Fashion Studio 293)

2. Za pomocą cienkiego pędzelka brązową farbką akrylową rysujemy gałązki krzaczka

3. Białą farbką i sondą robimy białe kwiatki

4. Na kolejnym paznokciu rysujemy róże czerwoną i białą farbką

5. Na pozostałych paznokciach robimy gąbeczką robimy gradient (Bell nr. 411)

6. Nakładamy top (Sally Hansen Insta-Dri)

7.8. Cieszymy się zdobieniem :)

Lakiery niżej to moja wygrana z poprzedniego konkursu ;)

Czerwone róże

Inspirację dzisiejszego zdobienia znalazłam w gazecie Paznokcie. Od jakiegoś czasu namiętnie kupuję gazetę Paznokcie oraz Akademia Paznokcia i serdecznie polecam - mnóstwo informacji i inspiracji!

Co do mojego wykonania:

Biel to oczywiście SH, a róże to już różne miksy czerwieni, bordo oraz różu. 

Czarne kontury oraz paseczki robiłam farbką akrylową.

Zapraszam do zdjęć :)

Po długim weekendzie..

Długi weekend przedłużył się o kilka dni wspaniałymi wiadomościami :) ale już wracam z nowym-starym zdobieniem, które troszkę czekało na wstawienie tutaj. 

Jak zwykle (ostatnio) królują lakiery Astor, które dostałam jakiś czas temu w nagrodę :) czyli tym razem szarość i róż oraz dodana czerń Black Saint od colorowo. Środkowe paznokcie to zmieszany brokat z bezbarwnym lakierem.

Jako dodatek dodałam holograficzne ćwieki, których błysk najlepiej widać na ostatnich zdjęciach ;)

A na koniec mój mały plażowicz :)

Co dziś na paznokciach mam...

Co dziś na paznokciach mam..
rzadko piszę post o tym mani, które akurat mam na paznokciach, a jednak dziś się udało!

Ten niebieski, to mój ulubiony kolor ostatnio. 

To najlepszy (moim zdaniem) kolor z kolekcji Fashion Studio firmy Astor :) Dopiero po 4 dniach lakier jest lekko starty na końcówkach, a poza tym trzyma się na moich paznokciach wyśmienicie!

Żółty neon Safari to już chyba mój standard wakacji.

Dodatkowo czarna farbka akrylowa i pełen luz w pędzelku :)

Ja zaczynam już długi weekend, a Wam - słonecznych dni!

Kobaltowy nudziak :)

Nie mam weny, a i zapału ostatnio jakoś brakuje...

Chyba im bliżej końca wakacji tym ja gorzej się czuję i ten optymizm mi gdzieś ucieka.

Ale, ale dość prywaty.

Wzór ten kiedyś widziałam w internecie i postanowiłam go odtworzyć, choć sama nie wiem czy był taki czy troszkę inny.. ale tadam.. jest! :)

Podoba się? 

Użyłam: 

Rimmel 513 Let's get nude, 

farbka akrylowa, 

matujący top Wibo

Wreszcie "nauczyłam" się korzystać z wzornikowego słoneczka! Już nie muszę trzeć zmywaczem po paznokciach jak tylko jakiś pomysł mi nie wypali, bo wszystko próbuje najpierw na moim wzorniku! 

Serio.. trudno było mi się przyzwyczaić do tego, że próbuje "czegoś" na wzorniku, a nie na żywym pazurku!

Mój pomocny gadżet ;))